Witajcie! Obchodzę dziś bardzo ważne święto Dnia Dziecka. Wiele szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich zdecydowało się na urozmaicenie tego dnia swoim uczniom. W mojej szkole przebiegło to nieźle. Podobał mi się pomysł, gdzie nauczyciele grali z uczniami w siatkówkę. To może wpłynąć na wspólną integrację i polepszenie stosunków, między obiema stronami, choć na jeden dzień. Jutro wszystko wróci do codzienności i pozostaną jedynie wspomnienia. Jak przebiegło to u Was? Wyścig kolarski również okazał się strzałem w dziesiątkę, a szczególnie dla mnie – miłośnika kolarstwa – była to najlepsza propozycja urozmaicenia tego prześwietnego dnia.
Trening czyni mistrza.
Głównym elementem sportu, jeśli chcemy coś osiągnąć jest trening. To hobby to pasja, która uzależnia tak samo, jak narkotyki. Niektórzy zaczynają w wieku dorosłym, inni już będąc malcem, poczynając pierwsze kroki w piłce nożnej, biegach i jeździe na rowerze. Mamy XXI wiek i nasz naród chce iść, wraz z całą machiną do przodu, nie patrząc do tyłu na pozostawione za sobą ślady. Ja nadal dążę do tego, aby to kolarstwo było naszym sportem narodowym i abyśmy pokazali całemu światu, że jesteśmy w czymś dobrzy. Potrafimy aktywnie żyć, tylko brakuje chęci. W naszym kraju bezrobocie daje się we znaki. Jednak nadal mało osób jest przekonana co do pozytywnych cech sportu. A czemu? Media nawet nie starają się mówić zbyt wiele o sporcie i jego właściwościach, które pozwalają nam wzmocnić tkankę mięśniową czy też poprawić stan zdrowia lub same samopoczucie. W polskiej telewizji tak się już przyjęło, że próbują wmówić całemu kraju, że to piłka nożna jest sportem narodowym. Jeśli mamy mieć taką renomę poza granicami kraju to trochę niezbyt wpływa na nasze odbieranie w społeczeństwie. Nie ukrywajmy, że kraj, który gra słabo w piłkę nożną ma słabą opinię na świeci, bo tak jest. Przykładowo – gdyby Włochy grały na naszym poziomie to na pewno odbijałoby się na postrzeganiu tego kraju przez cały świat. Nie będę się już zagłębiał w sfery polityczne, bo to temat czysto rozrywkowy. Wracając ogólnie do przytoczonego tematu – to nie jest takie trudne, uwierzcie. Ja powiem szczerze, że jeżdżąc przez cały miesiąc wakacji rowerem trasę 50 km, straciłem na wadze około 7 kilogramów – mimo, że jestem w młodym wieku. Kolejna historia sprzed miesiąca – jechałem równie długą trasę tylko lasami. W jeden dzień straciłem 2 kilogramy. Tkanka mięśniowa łydek wzmocniła się niesamowicie, a przez to również zwiększyły się płuca, co mi pomaga dość często w trudnych sytuacjach. Można? Można, tylko trzeba chcieć i się w pełni zmotywować do działania. Jak już również podkreśliłem – każdy jest wyśmienity w jakimś sporcie i nie trzeba mieć wielkich umiejętności, aby odnaleźć go – wystarczy chcieć.
Czy nie za późno na sport?
Z tym pytaniem spotykałem się już na wielu forach internetowych, poświęconych poszczególnym dyscyplinom. Nigdy nie jest za późno, aby zacząć trenować i dążyć zapewne do stracenia kilku kilogramów na wadze. Sport amatorski nigdy nie dzieli ludzi na grupy wiekowe. Każdy jest równy drugiej osobie i dosłownie w każdym wieku można próbować swoich sił, wyznaczając na początku granice swoich możliwości – następnie je poszerzając i poszerzając, aż dojdziemy do pełnej satysfakcji. Słyszałem wiele wywiadów z osobami, które po 20-letnim stażu zawodowym nadal mają niedosyt i dalej chcą poszerzać horyzonty. Takim osobom należy się szacunek. Jedynie Lance Armstrong, który zyskał w kolarstwie bardzo wiele osiągnięć zdecydował w tamtym roku, że te Tour de France będzie jego ostatnim. Aczkolwiek są i Polacy, m.in. Cezary Zamana – czterdziestoczteroletni cyklista, który osiągnął w kolarstwie już szczyty marzeń wielu innych, młodych kolarzy, a tym samym dalej angażuje się sportowo, organizując Mazovia MTB, czyli tour kolarstwa górskiego na terenie województwa mazowieckiego. Dlatego jak sami widzicie – sport jest dla wszystkich. Zarówno dla tych mniejszych, jak i większych – młodszych i starszych, bez podziału na jakieś warstwy wiekowe. Pamiętajcie jednak, że trening i motywacja to najważniejsze szczeble sportu. Bez nich nie będziecie zadowoleni ze swoich sukcesów. Pozdrawiam, Bambosz.